Translate

Współpraca?

Kontakt : mal.gorna0@gmail.com

piątek, 24 czerwca 2016

Już po gimnazjum...

Myślałam, że nie dożyję dnia, w którym odbiorę swoje świadectwo ukończenia gimnazjum. Ale stało się.
Ukończyłam kolejną szkołę. Kolejny rok nauki za mną.
Czy czuję ulgę? Czy smutek? Czy radość?
Szczerze? Sama nie wiem. Wszystkiego po trochu.

Mimo tego, że wcale nie czuję się mądrzejsza pod względem wiedzy, ale mądrzejsza pod względem myślenia życiowo,
Mimo tego, że marudziłam na wszystko co w szkole było możliwe - przetrwałam to,
Mimo, że nie podołałam swoim ambicjom z takich a nie innych powodów - jestem z siebie dumna.
Mimo, że moi znajomi musieli znosić każde moje humory - nadal są ze mną i wierzę, że skoro powiedzieli, że nie zapomną, to nie zapomną.
Mimo, że nie wyuczyłam się wszystkiego na pamięć,nauczyłam się, że swoje trzeba przejść i nauczyłam się czegoś, o czym nam nie mówiono wprost, a mianowicie :
- Życie jest niesprawiedliwe,
- Trzeba się uczyć tak, by osiągnąć sukces i cieszyć się z małych rzeczy
- Czasem lepiej się nie odzywać,
- Twój dzień wygląda lepiej jak się uśmiechniesz,

Powiem z ręką na sercu, że czas gimnazjum był ciężki, lały się ze mnie łzy, bo egzaminy, zaliczenia, walka o oceny na koniec, ale udało mi się i żyję. jakim cudem?

Dzięki ludziom, którzy tam ze mną byli i przeżywali to samo co ja.
Jeżeli ktoś z mojej klasy to czyta, to wiedzcie, że ogromnie Wam dziękuję! Za każdy uśmiech, słowo wsparcia, za każdą reprymendę i kubeł zimnej wody, za każdą spędzoną razem chwilę..Brakuje mi słów...
Tak czekałam na koniec gimnazjum, tak chciałam wakacje, tak bardzo chciałam czegoś nowego...A teraz, pisząc to mam łzy w oczach.
Może z niektórymi nie spędziłam za dużo czasu, a z innymi spędziłam go mnóstwo mnóstwo i zamiast się uczyć, to śmiałam się z wspólnych żartów. Nie był to czas zmarnowany, bo przynajmniej był wielki promień światła na cały smutek wokół mnie, a wracając, bo troszkę odbiegłam od tego co chciałam powiedzieć, przywiązałam się do Was, jakbyście byli moją rodziną...Było wkurzanie, śmiechy, wsparcie, zabawa...Wszystko. Jeszcze raz DZIĘKUJĘ!

A tymczasem...Zaczynamy wakacje! Miłego wypoczynku ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz