Translate

Współpraca?

Kontakt : mal.gorna0@gmail.com

poniedziałek, 28 marca 2016

Niezgodna - FILM


  • Veronica Roth "Niezgodna" - Film na podstawie książki 
  • Premiera : - na świecie : 18 marca 2014, - w Polsce : 4 kwietnia 2014 
  • Reżyseria : Neil Burger 
  • Trwa : 2 godz 23 min 
  • Główne role : Tris - Shailene Woodley , Cztery - Theo James 
"Przyszłość, w której społeczność składa się z pięciu frakcji na podstawie cech charakteru. Nastoletnia Tris zostaje przydzielona do kilku partii i uznana za zagrożenie. " 

Nie myślałam, że w ogóle do tego dojdzie. Że szybciej zabiorę się za książkę, a za film w ogóle. Koniec końców dzięki uprzejmości TVN nadarzyła się okazja, by obejrzeć "Niezgodną". Książki już nie przeczytam, ponieważ mam swoją zasadę : "Albo książka, albo film." Inaczej mam wrażenie zdeformowanego wyobrażenia postaci i całej reszty. 

Wszystko było idealne od scenariusza poprzez dobranie 
Shailene Woodley do roli Tris. Nie ma się do czego przyczepić.
Sądząc po tym jak wielką rzeszę stanowią fani trylogii Pani Roth, książka jest naprawdę dobra. Oglądając "Niezgodną" odnosiłam wrażenie pełni. Niczego w filmie nie brakowało i dało się odczuć tą prawdziwość w zdaniu "nakręcone na podstawie książki".
Może nie mam racji i czytelnicy tej powieści będą mnie poprawiać, ale w filmie jedną z ważniejszych rzeczy jest wrażenie jakie obiera widz. I tutaj jest to duży plus, ponieważ wydaje mi się, że na mnie reżyser wywarł wrażenie takie, jakie miał zamiar podarować każdemu.
Muzyka dodawały oliwy do ognia i płakałam nie jeden raz. I jeszcze piosenka Ellie Goulding na końcu! Boska! I wydaje mi się, że żadna inna piosenka by tego nie oddała. Po prostu nie mogłam się nadziwić. A jak zaczęłam rozmawiać o tym filmie z przyjaciółką to nam się buzie nie zamykały, głównie dlatego, że wychwalałyśmy jaki ten Cztery jest przystojny i jak bardzo pasuje do Tris. Takie tam babskie plotki, ale gdyby film nie wywołał tylu dobrych wrażeń, temat by się zaczął i umarł chwilę później śmiercią naturalną.
Dla mnie ten film, to przykład tego, że życie zawsze Ci dowali nawet jeśli myślisz, że wszystko masz pod kontrolą.
Przykład tego, że znajdziesz miłość w najmniej oczekiwanym momencie swojego życia. 

Przykład tego, że nie wolno się poddawać mimo wszystko. 

Ocena 6/6 

sobota, 19 marca 2016

Wybrani - Podejście 2

Autorka :  
Cykl : Wybrani (Tom 1)
Wydawnictwo : Otwarte
Liczba stron : 440
Data wydania : 6 marca 2013

"Gdy wszyscy wokół kłamią, komu zaufasz?
Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter?
Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Allie?"

Do niektórych książek trzeba mieć dystans, czasem spróbować dwa razy. 
To jedna z takich książek. 
Pierwsza recenzja tej właśnie książki, nie była zbyt pochlebna, a możecie ją przeczytać >>tutaj<< i później porównać sobie moje dwie opinie. 
Można sobie pomyśleć, "Co tutaj do porównywania?", jednak ja wiem, co mówię i wiem też, że ta opinia jest bardzo różniąca się od drugiej. 
Pomimo tego, iż i tym razem miałam problem z porządnym zabraniem się do czytania, zrobiłam to w trymiga. Wystarczyło, że zabrakło internetu, a od razu się do tego zabrałam.
Cieszę się, że to w końcu nastąpiło!
Nie dość, że się przełamałam, to w dodatku czytałam z zapartym tchem i chętnie sięgnęłam po 2 część.
Pomimo tego, że i tak nie zrozumiałam pewnych spraw (uważam że zagłębianie się i próba zrozumienia jest bezsensowna) to i tak najważniejsze z tego wszystkiego jest powiedziane wprost i napisane czarno na białym. Nierozumienie nie przeszkadza w niczym ważnym, chyba, że próbować na upartego.
Dlaczego tak trudno było przejść przez barierę?
Może dlatego, że przejadła mi się taka tematyka. Może dlatego, że ja potrzebuję akcji od deski do deski. Może za dużo tajemnic i kolejnych wątków pobocznych. A może wszystko na raz?
W każdym razie nie było tak źle i co jakiś czas przechodził mnie dreszczyk emocji.
Wrażenie, jakbym wspinała się pod prąd rzeki. Na samej górze już linia prosta, ale było ciężko.
Polecam książkę tym, którzy kochają schemat 1 dziewczyna - 2 chłopaków, "którego wybrać?" oraz miliardy wątków pobocznych.
Nie polecam tej serii tym, którzy sądzą odwrotnie.
Można też zabrać się za czytanie "Wybranych" tylko po to, by znaleźć swoje zdanie i je wyrażać, a nie polegać na opinii innych.
Ja należę do 3 przypadku, tak dla jasności.

Ocena : 4/6