Translate

Współpraca?

Kontakt : mal.gorna0@gmail.com

poniedziałek, 12 września 2016

Rób wszystko po swojemu!

Znasz ludzi, którzy są denerwujący? Albo takich, którzy mówią Ci jak masz żyć? Albo tych, który uwielbiają patrzeć jak się męczysz próbując osiągnąć coś, co im przyszło z łatwością? Nie mów mi, że nie, bo nie uwierzę. Każdy z nas miał kiedyś kontakt z takim człowiekiem.
Nie rozumiem ludzi. Przestałam ich rozumieć już dawno. Po co kogoś blokować i ograniczać, albo utrudniać spełnienie marzeń?
Możesz mi wierzyć lub nie, ale czasem ludzie są tak zawikłani w niektóre znajomości, że później, choćby nie wiem jak bardzo źle się czuli, nie dają rady powiedzieć zwykłego, prostego, trzyliterowego wyrazu : nie. Tak, wiem to trudne. najpierw boli, później akceptujesz ten fakt i już. A wiesz co jest najlepsze? Czujesz się lepiej, czujesz się tak, że mogłabyś zdobyć wszystko od kilkunastolitrowego słoika Nutelli po małe dziecięce skarpetki Michaela Jacksona.
Wracając do tematu...Wiesz dlaczego zaczęłam mówić o ludziach? Bo wokół nich wszystko się kręci. To ludzie chcą jeść, to ludzie chcą spać, chcą rozrywki, lepszego mieszkania, podwyżki, lepszego szefa, komputera, skarpetek, czekolady, internetu, czołga, wyspy na wyłączność i całej reszty. Dopisz, domaluj co chcesz, bo przecież tego jest mnóstwo.
I powiem Ci jedną ważną, ale to bardzo ważną rzecz : jeżeli robisz coś dla siebie, coś co kochasz, uwielbiasz i nie wyobrażasz sobie życia bez tego...To po prostu to rób. Ludzie i tak będą gadać. Oni będą WSZĘDZIE gdziekolwiek pójdziesz. W domu - ludzie, w szkole - ludzie, na dworze - ludzie, na przystanku autobusowym - ludzie itd. chyba, że mowa o łazience, ale i tak usłyszysz zza drzwi, że masz wychodzić, pospieszyć się, że jak już tam jesteś to możesz powiesić pranie, więc...
Po za tym, ludzi jest za dużo żeby się ich słuchać, więc słuchaj siebie (No i mamy, ona też czasem ma rację) Uczysz się dla siebie, pracujesz dla siebie, ćwiczysz dla siebie, to z jakiej racji miałbyś czegoś nie robić bo inni tego nie akceptują?
Taka refleksja na dziś...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz