Translate

Współpraca?

Kontakt : mal.gorna0@gmail.com

wtorek, 24 września 2019

Nellie. Wtajemniczenie

Autorka : Sylvie Payette
Cykl : Nellie (tom 1)
Wydawnictwo : Dragon
Liczba stron : 272
Data wydania : 18 września 2019

"Przystojni książęta, wystawne bale, piękne suknie – świat jak z bajki dla Nellie staje się rzeczywistością. Zwyczajna piętnastolatka wpada w rozdarcie czasoprzestrzenne i trafia do alternatywnego uniwersum. To samo miejsce, ten sam dzień, tylko świat... trochę inny. Nellie musi szybko dostosować się do nowych reguł gry. Poznaje smak buntu i pierwszej miłości, a jej wielka przygoda dopiero się rozpoczyna..."

Wiem, że czasem jestem dziecinna, ale z reguły nie żałuję. 

Pierwsze, co mnie urzekło, to oczywiście okładka - ładna, świecąca z pięknie narysowaną rudowłosą dziewczyną. Od małego marzyłam żeby mieć właśnie takie włosy, poważnie. Siłą rzeczy nie mogłam się powstrzymać. Od początku wiedziałam na co się piszę - książka dla nastolatek, dlaczego by nie? Czasem warto uszczęśliwiać swoje wewnętrzne dziecko i poczuć się odrobinę beztroskim. 

Mamy tutaj rozwinięty wątek alternatywnej rzeczywistości, co bardzo mnie zaintrygowało. 
Wyobraźcie sobie drzewo z wieloma, ale tak naprawdę wieloma gałęziami - każda z nich powstała poprzez punkt zwrotny w historii. W tym wypadu kluczowym momentem jest bitwa o Quebec, w której wygrywają Francuzi zamiast Anglików. Zastanawialiście się kiedyś nad tym? Jak potoczyłoby się wasze życie, gdybyście któregoś razu postąpili inaczej? Czy zmieniłoby to historię całego świata? Na co miałoby wpływ? Na szczęście czytając nie musicie się nad tym zastanawiać, bo wszystko mamy podane na tacy.

https://www.instagram.com/p/B2f1xvhIIRA/

Cała opowieść jest dość konkretna, ale nie można powiedzieć, że w stu procentach przewidywalna, wbrew pozorom. Akcja rozwija się szybko, co wspomaga szybkie czytanie i wzbieranie emocji z każdym kolejnym rozdziałem. Opisy ewokują obrazy, a przedstawione miejsca, wydarzenia i sukienki  są niemal na wyciągnięcie ręki. Wystarczy się wczuć, zamknąć oczy i...Już. Po prostu. Czasem magia tkwi w prostocie i nie potrzeba nie wiadomo jakich cudów, by wyszło coś pięknego. Doceniam też bezpośredniość autorki w każdym calu. Mimo tego, że ta bezpośredniość uwidaczniała się w każdym z bohaterów, to każdy z nich był charakterystyczny na swój sposób, z przypisanym zadaniem.

Historia Nellie to przede wszystkim książka na rozluźnienie, na poprawę humoru, czy dla samej przyjemności czytania. Nie doszukiwałam się tutaj czegoś więcej, bo tak jak pisałam wcześniej - wiemy wszystko co powinniśmy wiedzieć. Przyjemnie, szybko i bez zbędnych palpitacji serca. Nic tylko schować się pod kocem z kubkiem herbaty w dłoni i oddać się alternatywnej rzeczywistości.
Co ważne - ze względu na to, że Nellie nie jest jest jednotomową opowieścią - zakończenie nie mogło być jasne od A do Z. Trzeba było podsycić emocje, by czytelnicy mieli chęć sięgnąć po kolejne tomy. Z ulgą stwierdzam, że w tym wypadku nie mam na co narzekać. Dostałam to, czego nawet nie wiedziałam, że chcę.
I dodam, że z pewnością sięgnę po kolejne części. Teraz już muszę wiedzieć jak to się dalej potoczy.

Ocena 4/6

Za książkę dziękuję wydawnictwu Dragon 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz