Translate

Współpraca?

Kontakt : mal.gorna0@gmail.com

sobota, 24 czerwca 2017

Ponad wszystko

Autorka : Nicola Yoon
Cykl : Uwaga Młodość
Wydawnictwo : Dolnośląskie
Liczba stron : 328
Data wydania : 31 maja 2017

"Choroba nastoletniej Maddy jest bardzo rzadka. Ma alergię na cały świat. Od siedemnastu lat jest uwięziona w domu. Kontaktują się z nią wyłącznie mama i pielęgniarka. Pewnego dnia Maddy wygląda przez okno i widzi... jego. Jest wysoki, szczupły, ubrany na czarno. Ich spojrzenia się spotykają. Obserwuje go z oddali. Już wie, że jej życie właśnie się zmieniło. Nieodwracalnie. I wie, że to będzie katastrofa."

 Mogę to szczerze powiedzieć - pokochałam tą książkę od pierwszych stron. Pisana prostym stylem, z uczuciem i zaangażowaniem, a przede wszystkim wciągająca i zabawna, pokazuje jak cieszyć się z życia na nowo. Nie ma w nim medycznego żargonu jakiego się spodziewałam zanim zaczęłam czytać.Po za tym ma bardzo ciekawą i niekiedy zabawną formę - niektóre strony są niczym wyrwane z pamiętnika Madeline.
 Jeżeli chodzi o czas zanurzenia się w lekturze, jest on bardzo krótki, ale przyjemny. Historia na jeden wieczór, ewentualnie dwa. Zależy jak komu się podoba, a widać że autorka bardzo się starała, by ta książka spodobała się wielu nastolatkom, ale i nie tylko.
 Historia, która została tam opisana była dla mnie czymś nowym. Oczywiście mniej więcej wiedziałam, czego mam się spodziewać, ale jednak jest to pierwsza tego typu książka, którą przeczytałam i bardzo się z tego cieszę, ponieważ ostatnio narzekałam na zbyt przewidywalne schematy. Wiadomo, że teraz ciężko wymyślić coś totalnie nowego, a tym razem to strzał w dziesiątkę.
Książkę polecam wszystkim, którzy kochają romanse, książki i tajemnice, oraz tym którzy tak samo jak ja pokochali książki Reginy Brett i chcą poczuć, że życie to dar, którego nie można zmarnować.

 Filmu nie widziałam i nie wiem czy byłabym w stanie go obejrzeć. Jednym  z ulubionych elementów książki są zabawne zapiski Madeline. Ciekawi mnie jak to jest jest zrobione w filmie, ale boję się rozczarowania, z resztą każdy książkoholik (i nie tylko on) powie, że książka jest lepsza od filmu.

Ocena 6/6

2 komentarze:

  1. Widziałem film ;) był całkiem spoko ale mam nadzieję że książka jest lepsza :) już nie długo u mnie recenzja filmu także zapraszam ;)
    panczerwony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń