- Premiera w Polsce : 8 kwietnia 2016
- Reżyseria : Cedric Nicolas-Troyan
- Trwa : 1 godz 54 min
- Główne role :
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam zwiastun tego filmu, to od razu wiedziałam, że mi się spodoba. I nie myliłam się.
Pierwszą rzeczą na jaką zawsze zwracam uwagę, to...Fryzury i stroje aktorów. Nie będę ukrywała, że zachwyciły mnie od pierwszego spojrzenia. Wszystko było starannie dopracowane i przemyślane. W niektórych filmach tego brakuje, więc duży + dla produkcji.
Kolejną rzeczą jaka mnie zachwyciła, była idea filmu. Niby prosta historia na bazie królewny śnieżki, ale jak się na to dłużej patrzy, to jest zupełnie inaczej i w pewnym momencie w ogóle zapomina się o idei księżniczki z siedmioma krasnalami. Wtedy na pierwszy plan wychodzi akcja, humor i leciutki dreszczyk grozy, a miejscami nutka rozczarowania.
Wiem, że często się powtarzam i wychwalam filmy ponad niebiosa i w ogóle, ale weźmy pod uwagę to, że dopiero stosunkowo niedawno zachwyciłam się tym typem kultury jakim jest kino i teraz staram się nadrobić wszystkie dobre ( zdaniem większości internautów) produkcje, albo przynajmniej ich część. Także...Będę szczera - nie mam pojęcia co Wam tu jeszcze wychwalić i w jaki sposób, by nie było to sztuczne. Więc krótko, zwięźle i na temat : gra aktorska, kostiumy, fabuła, sceneria - bezbłędne, a do reszty nie mam krytyki, bo też jakoś najgorzej nie było.
Polecam obejrzeć ten film więcej niż raz, bo wtedy można zobaczyć więcej szczegółów, więcej zrozumieć i przede wszystkim znaleźć ukryty sens, a nawet kilka. Z resztą, zobaczcie sami
Ocena 5/6
ps. Zakochałam się w piosence końcowej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz